Składniki:
- 50 dag mięsa mielonego
- 50 dag papryki czerwonej
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 20 dag sera żółtego
- ketchup
- zasmażka gotowa (jasna)
- kostka bulionowa
- pieprz
- papryczka chili
- ocet winny
- olej
Sposób przyrządzenia:
Pomidory sparzyć, obrać ze skóry, drobno pokroić. Paprykę pokroić na małe kawałki. Cebulę i czosnek posiekać, lekko zesmażać na oleju, dodać mięso. Przerzucić do dużego garnka, dodać pomidory, paprykę, chili i dolać wody (3/4 garnka). Wrzucić kostkę bulionowa. Gotować do miękkości, zaprawić zasmażką. Doprawić do smaku – sol, pieprz, ocet winny, ketchup. Zupa musi być pikantna. Po wlaniu na talerze posypać tartym serem. Podawać z grzankami z białego pieczywa.
Zupa pewnie smaczna ale z pewnoscia nie chinska. Takich skladnikow: cebuli, pomidorow, czosnku, papryki, zasmazki ani mielonego miesa Chinczycy nie uzywaja do zup wcale. Zupy sa czyste jak rosol z niektorymijarzynami i najczesciej z trawa cytrynowa (bardzo kwasne),nigdy z octem. Czasem z dodatkiem chinskich grzybkow, czasem wpuszczonego surowego jajka albo z niewielka iloscia miesa kurczaka w kawalkach, lub ze szrimpami (krewetki), moga tez byc z wontonami nadziewanymi miesem kurczaka i szrimpami. Chinczycy nie uzywaja sera tartego do niczego, za wyjatkiem tofu, ani grzanek, to domeny europejskiej kuchni. Nie znajac charakteru obcej kuchni lepiej nie uzywac nazw odnoszacych sie do danego kraju.
Przepis uwzględniłam pod hasłem ZUPY a nie CHINY. A co do nazwy, jeśli aż tak razi w oczy robię korektę na Zupa „Chiñska”.
Przewagę smaku nad nazwą pozostawiam do roztrzygnięcia gotującym.