Pychotka.pl – Przepisy Kulinarne

Odp:Twarozek ze zsiadlego mleka

Home Forums Przepisy czytelników Szukam przepisu na…. Twarozek ze zsiadlego mleka Odp:Twarozek ze zsiadlego mleka

#45230
Anerite
Participant

Panie Marianie, widze, ze sa duze roznice miedzy N.Y. a zachodnim koncem stanow. W sprawie spirytusu. Moze jest w specjalnych alkoholowych sklepach, ale raczej etnicznych, moze u rosyjskich Zydow, nie wiem, tam nie bywam, za daleko. Kiedys mieli polski spirytus w butelkach 1.75 l w jednym amerykanskim sklepie przez jakis czas. Jakis Amerykanin kupil i poparzyl sobie gardlo (napewno nie znal roznicy miedzy wodka i spirytusem). Napisal skarge i spirytus wycofano ze sklepu i zabroniono go zamawiac. Jeden pan sprowadzal z N.Y. polski spirytus calymi skrzynkami, tez butelki 1,75 i potem sprzedawal prywatnie osobom pracujacym w polskich delikatesach, tez skrzynkami, a one zaufanym klientom juz na butelki (oczywiscie cena rosla), w sklepie oficjalnie nie bylo, bo nie maja pozwolenia, tylko na wino. Teraz juz tez nie mozna kupic, bo te osoby juz tam nie pracuja. O spirytusie amerykanskim w zyciu nie slyszalam, ciekawe, musze sie dowiedziec przy okazji. Kefir czy yougurt panie Marianie, to nie maslanka. smakuje podobnie, choc nie tak samo i to jest cos innego, zapewniam pana. Tu kefiru nie ma, tylko yougurt, szukalam w sklepie ze zdrowa zywnoscia. Mysla, ze chodzi o jogurt. Bulki tu sa wylacznie amerykanskie, kilka rodzai, np. francuskie, czy jakies inne, wszystkie mieciutkie, nie jem tego wcale, nie znosze watki amerykanskiej ani w bulkach ani w chlebie. Zadnych portugalskich tu nie ma. Lubilam polskie kajzerki i zwykle bulki, tu tylko watki. Chleb, jak pisalam kupuje tylko w polskim sklepie (jest tylko 1), czasem w niemieckim albo ukrainskim, tez po 1, pieczone na erupejski sposob, nie watki, ale razowcow tu wcale nie ma. WCALE. Jest chleb jak polski jasniejszy i ciemniejszy, sa 2-3 gatunki niemieckiego chleba, b. dobre i to wszystko, ale tylko w tych delikatesach, normalnie w handlu nie ma. Maja tez pumpernikiel, ten wszedzie, kilka rodzai, ale o razowcu mozna tylko pomarzyc. To, co babcia robila na parze to nie bulki tylko rodzaj duzych klusek, jest kilka rodzai i do dzis w Polsce robia w domach. Nie moga byc w sklepie, bo te kluski sie je od razu na goraco, czesto z jakims sosem miesnym gulaszem albo na slodko. To nie bulki, choc tak wygladaja.
Wlasnie nie kupuje wedlin w amerykanskich sklepach, procz wedzonego boczku. Wedliny amerykanskie dla mnie sa niejadalne, choc maja zawsze w sklepie kielbase – pisze po polsku na opakowaniu: Polska kielbasa. Ta kielbasa tak podobna do polskiej, jak piesc do nosa. Kupuje wylacznie w polskim sklepie, gdzie jak pisalam robia wlasne wyroby na miejscu z tylu sklepu i wg. prawdziwych polskich receptur, bo sklep prowadza 2 polskie rodziny, panowie sa rzeznikami. Niezle wedliny maja tez w ukrainskich delikatesach, tez swego wyrobu, ale ja wole polskie. Swietne wyroby maja Niemcy, inne niz polskie, ale b. drogie. Te delikatesy sa b. blisko, ale dla mnie tam za drogo i to inne rodzaje. Czasem maja tylko krakowska, a ceny prawie podwojne niz w polskim sklepie. Szynka amerykanska w handlu do niczego, calkiem bez smaku. A handel amerykanski nie ma prawdziwych polskich wyrobow, bo zreszta skad? Panowie z polskiego sklepu robia tylko na wlasne potrzeby, a jakie tam kolejki po wedliny, sporo Amerykanow widzi roznice i niektorzy tylko w polskim sklepie kupuja. Jajek tez jest 5 wielkosci, tyle ze dopiero te jumbo sa jak normalne polskie jajka, ale smak kiepski. To tez zalezy czym karmia kury, daleko im do wiejskich jajek. Restauracji orientalnych jest tu b. duzo, najwiecej chinskich, tajlandzkich, wloskich i sporo innych. Do wymienionych od dluzszego czasu wcale nie chodze. Wlasciwie tylko do hinduskiej, mam 2 wybrane. Co do rosolu, to tu sie dopiero dziwie. Ja robie wspanialy rosol, ale rzadko, bo tu jarzyny strasznie drogie i nie zawsze mozna wszystkie dostac, a bez tego nie ma co. Ale moj rosol jest najlepszy na drugi dzien i taki sam na trzeci, jesli zostanie. Czysty, klarowny w normalnym kolorze i pyszny. Jesli jest pan zainteresowany, to moge poslac panu przez email moj sposob (taksze szczegolowo na twarog) i jesli sie zastosuje dokladnie, to napewno bedzie jak nalezy. Moze pan podac adres tu, albo w prywatnych wiadomosciach na stronie. Admin pomoze. Pozdrawiam, Anerite.