Home › Forums › Komentarze na temat artykułów › Artykuły › Tort Rafaello- PILNE › Odp:Tort Rafaello- PILNE
Bardzo mozliwe, ja nie robilam, tylko staralam sie wyjasnic przepis, ktory podala autorka. Tez myslalam, ze smietanke nalezy ubic, ale inne osoby pisaly, ze bylo b. dobre, wiec tylko tlumaczylam to, co zrozumialam. Takie laczenie smietanki z czekolada bez ubijania nazywa sie genaze (jesli sie nie myle), czy jak sie to pisze, wiec sam proces polaczenia smietany z roztopiona czekolada jest jak najbardziej poprawny i doswiadczony i to mialam na mysli. Nie bede sie sprzeczac, ale sadze, ze myslimy o czyms innym zupelnie majko. Bita smietana usztywniona wzmacniaczem, zeby sie nie rozwodnila i nie wsiakala w ciasto, czy rozplywala, to cos calkiem innego, niz polaczenie smietany z plynna czekolada. Niestety autorka nie napisala dokladnie, ale ja wiem, co miala na mysli. Bita smietana siada w krotkim czasie, a genaze nie i mozna trzymac do nastepnego dnia w lodowce i to jest roznica. Anerite.