Pychotka.pl – Przepisy Kulinarne

Szkocja

Home Forums Działy Kuchnie Świata Szkocja

Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
  • Author
    Posts
  • #43378
    Edyta
    Participant

    Potrawami, którymi powiedzia³am sobie przed wyjazdem "nie spróbujê" by³ haggis i zupa z baraniego ³ba. O ile zupy nie jad³am. HAggis musia³am zje¶æ, by³am na wa¿nym przyjêciu, nie zjadaj±c haggis-u obrazi³abym gospodarza. I okaza³ siê pyszny.
    Podanie haggisu poprzedza³ ca³y rytual, Szkoci ubrani w kilty mamrotali co¶, pod nosem i wbijali nó¿ w surowe miêso. W restauracjach pewnie tak niema, ja kolacje mia³am w prywatnym zameczku niedaleko Grantown-on Spey (tam mieszka³am). A co to jest ten haggis, pozwoli³am sobie zajrzeæ do s³ownika, aby niczego nie przekrêæiæ.
    haggis-szkocki pudding z serca, w±troby i p³uc baranich , siekanych z sad³em, cebul±, m±k± owsian± i przyprawami, gotowanych w ¿o³±dku zwierzêcia.
    Podany by³ w ogomnych ziemniakach w ³upinkach, naprawde pyszne, choæ nawet teraz jak czytam to siê leko "wzdrygam".
    Ze szkockiej kuchni mogê poleciæ jeszcze Crannachan – pudding owsiany z alkoholem.
    Jad³am te¿ tam najlpsz± zupê z porów, w jakiej¶ knajpce niedaleko Loch Ness.
    Danie "stovy" -tarta cebula, ziemniaki i miêso mielone.
    NA ¶niadania oczywi¶cie jajka na bekonie lub jajecznica.
    Ciasteczka do herbatek, jad³am co¶ podobnego do naszych "pampuchów" posmarowane ¶mietan± albo mas³em(nie solonym) i na wierzchy odrobina konfitury – te¿ pyszne. Chyba wszystko mi smakowa³o poza whisky , której niecierpiê, a by³a czêsto i gêsto podawana. Dla mi³o¶ników tego trunku polecam wycieczki do fabry tzn destylarni "ja by³am w jakie¶ Glenliverry- nie pamiêtam nazwy dok³adnie" Na koñcu jest zawsze degustacja…bleeeee.
    Szczerze poweidziawszy nie jad³am tam dania, które mi nie posmakowa³o… polecem

    Post edited by: mudzia, at: 2005/03/19 12:49

    #43734
    Wiesia
    Participant

    Czasem lepiej jest nie wiedziec, co sie je. Nigdy nie jadam takich "swinstw" :laugh: z wlasnego wyboru ale zawsze wszystkiego probuje z ciekawosci.
    Kiedys wrabalam w przyspieszonym tempie zupe z krewetek prawie do konca. Prawie, bo gdy doszlam do dna ukazaly mi sie jakies male robale z oczkami i zupa juz nie byla pyszna. Chyba powinnam sobie zawiazywac oczy..

    #43809
    Edyta
    Participant

    Masz racje, czasem lepiej nie wiedzieæ co siê je. :laugh: Tylko, ¿e ja zawsze przed wyjazdami staram siê zapoznaæ z kuchni±, jestem raczej niejadkiem, tak wiêc jak ju¿ jem to wolê zje¶æ co¶ dobrego ni¿ traciæ miejsce w ¿o³±dku na "kpiny" a nie potrawy i dlatego studiuje kuchnie danego pañstwa ¿eby siê nie naci±æ. Chod¼ musze przyznaæ, wspominaj±c haggis, ¿e czasem warto. :laugh:

    Post edited by: mudzia, at: 2005/04/16 13:34

    #44192
    Rafał
    Participant

    Eee tam, my, którzy uwielbiamy flaki, uznane przez Anglików za najobrzydliwsz± potrawê swiata, mieliby¶my siê wzdrygaæ przed jak±¶ tam zup± z baraniego ³ba? Nam to pewnie balut (ale to kuchnia filipiñska nie szkocka) niestraszny 😡

Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.